Menu
Omawiając aplikacje oparte na blockchainie i Web3 w czasach kryzysu klimatycznego, ważne jest, aby zrozumieć, dlaczego i w jaki sposób energia jest wykorzystywana przez blockchainy i jak wpływa to na środowisko.
Ze względu na zastosowanie w kryptowalutach, technologia księgi cyfrowej znana jako blockchain zyskała znaczny rozgłos. Istnieją setki kryptowalut (np. Ethereum, NEO, Litecoin), a także szeroka gama innych rozwijających się zastosowań w różnych branżach, w tym w łańcuchach dostaw, treściach cyfrowych (np. patenty i inteligentne kontrakty), zarządzaniu i głosowaniu elektronicznym. Technologia ta została wprowadzona w 2008 roku.
Znajomość podstaw technologii blockchain jest niezbędna do oceny potencjalnie ogromnych i transformacyjnych konsekwencji tej nowej technologii dla społeczeństwa, gospodarki i środowiska.
Aby zapobiec katastrofie ekologicznej oraz wstrząsom społecznym i politycznym, które by ona wywołała,gospodarki, firmy i technologie muszą dążyć do zerowej emisji tak szybko, jak to możliwe.
Pomimo tego, coraz bardziej powszechne stają się technologie, które starają się zużywać tyle energii, ile tylko można sobie wyobrazić. Ilość energii zużywanej przez pojedynczą transakcję jest równoważna tej, którą zużywa przeciętna amerykańska rodzina w ciągu wielu miesięcy.
Ponieważ coraz więcej firm wchodzi w świat niewymiennych tokenów (NFT) i zaczyna myśleć o potencjale, jaki ma dla nich technologia blockchain, transakcje te stają się coraz bardziej istotne w świecie marketingu.
Blockchain (rozproszona baza danych) to coś więcej niż rynek spekulacyjny: jest to - przynajmniej teoretycznie - zarówno magazyn wartości, jak i środek płatniczy.
Z punktu widzenia bezpieczeństwa, najsłabszym ogniwem kryptowaluty są płatności, gdzie dla każdej transakcji musi zostać osiągnięte porozumienie w całej rozproszonej bazie danych (lub przynajmniej w 51 procentach) poprzez proces znany jako Proof-of-Work. Należy również pamiętać, że transakcje wiążą się z wybijaniem lub przenoszeniem NFT.
Przetwarzanie i dodawanie transakcji do blockchainu należy do obowiązków górników. Rywalizują oni o wykonanie zadania przetwarzania poprzez rozwiązanie problemu matematycznego (zagadki kryptograficznej) w jak najkrótszym czasie. Zwycięzca otrzymuje w zamian za tę procedurę kryptowalutę. Ponieważ obliczenia nie są wykonywane przez człowieka z kalkulatorem, wygrywa ten, kto ma najpotężniejszy procesor komputerowy.
Pomagają one również w obronie sieci przed cyberatakami. Jednym z najczęstszych ataków jest atak sybilistyczny, który ma miejsce, gdy atakujący ustanawia ponad 51% fałszywych tożsamości w sieci, aby wpłynąć na osąd większości w kwestii tego, czy transakcja miała miejsce. Przeciążenie sieci w systemie PoW wymagałoby niewiarygodnie dużej ilości mocy.
Wśród walut cyfrowych, Bitcoin jest jedną z najpopularniejszych. Zakup Bitcoina wiąże się z kilkoma rzeczami. Nowe transakcje zostały dodane do Blockchaina w wyniku Twojej pracy. "Górnictwo" jest doskonałą paralelą dla zakupu Bitcoina. Wydatki i wysiłek wzrastają bowiem wraz z postępem górnika diamentów w kopalni, podobnie jak w górnictwie Bitcoin.
Wydobycie Bitcoin wykorzystuje dużą ilości energii, pomimo swoich wielu zalet. Wydobycie i handel Bitcoinami może mieć negatywny wpływ na wysiłki rządu w celu zachowania energii i zapobiegania zmianom klimatycznym z powodu ich wysokiego zużycia energii i emisji.
Jon Truby, profesor na Uniwersytecie Katarskim, opublikował badania w czasopiśmie Energy Research and Social Science, które analizują, w jaki sposób Blockchain może być wykorzystany do promowania ekologicznych zastosowań przy jednoczesnym zachowaniu wartości tej szybko rozwijającej się branży. Zamiast próbować dowiedzieć się, jak promować wykorzystanie bardziej energooszczędnej technologii Blockchain, autor przygląda się opcjom legislacyjnym, które mogłyby zadziałać. Zamiast koncentrować się na jednym kraju, badanie to analizuje opcje polityczne w szerokim zakresie jurysdykcji.
Regulacja Bitcoina wymaga od decydentów politycznych oceny, czy jest ona istotna dla systemu skarbowego ich kraju, czy też nie. Próby zdefiniowania Bitcoina, z drugiej strony, napotykają na trudności. Jako dobrze znany pieniądz cyfrowy, Bitcoin jest często określany mianem kryptowaluty, jednak autor twierdzi, że Bitcoin nie jest walutą. Co więcej, Departament Skarbu USA postrzegał kryptowaluty jako oddzielne od prawdziwych pieniędzy Stanów Zjednoczonych. Jednak Bank Kanady rozważa obecnie możliwość emisji cyfrowych pieniędzy jako prawnego środka płatniczego, co oznacza, że byłyby one uznawane przez rząd jako waluta. Uznanie Bitcoina za walutę zależy od ustalenia, czy podatki ekologiczne mogą zostać wprowadzone do obecnej struktury podatkowej.
Autor przeprowadza bardziej dogłębne badanie wyborów politycznych w świetle trudnych definicji. Pokazują one, jak narody mogą realizować cele środowiskowe poprzez wpływanie na zachowania ludzi w zakresie transakcji bitcoinowych. Rozważmy, na przykład, możliwość pośredniego zachęcania do przyjęcia bardziej energooszczędnych technologii poprzez nałożenie opłaty na transakcje Bitcoin w oparciu o ich emisję dwutlenku węgla. Federalne i miejskie podatki od Bitcoinów zapewniłyby rynkom międzynarodowym przewagę podatkową kosztem wzrostu na rynku krajowym w tym samym czasie. Ograniczenie środowiskowe dla rozwoju technologii Bitcoin, na przykład, może być sprzeczne z wysiłkami rządu, aby wspierać ekspansję bitcoinowego biznesu.
