Zarząd Banku Rozrachunków Międzynarodowych (Bank for International Settlements), czyli konsorcjum, w skład którego wchodzi większość czołowych banków centralnych świata, poinformował, że BIS wraz ze szwajcarskim bankiem centralnym pracuje nad projektem pilotażowym CBDC.
“Do końca tego roku planujemy wraz ze szwajcarskim bankiem centralnym opublikować nasz pierwszy hurtowy proof of-concept CBDC”
– powiedział Benoît Cœuré, szef działu innowacji w BIS, w przemówieniu wygłoszonym na Shanghai Bund Summit.
CBDC są cyfrowymi walutami banku centralnego, czyli są emitowane właśnie przez banki centralne. Teoretycznie mają one umożliwiać tańsze dokonywanie transakcji oraz zwiększać bezpieczeństwo.
Waluty cyfrowe banku centralnego różnią się od kryptowalut tym, że nie są zdecentralizowane i czasami nie są budowane na blockchainie. Gołym okiem widać jednak inspirację z technologii Bitcoina i DLT. Według styczniowego raportu BIS, co najmniej 80 procent największych banków centralnych na świecie pracuje już nad własną walutą.
“Patrząc w przyszłość, planujemy wykorzystać doświadczenia banków centralnych z [transgranicznym] wykorzystaniem CBDC, w tym z [Hong Kong Monetary Authority] i Bank of Thailand, z Monetary Authority of Singapore oraz z Swiss National Bank” .
– powiedział Cœuré.
Cœuré powiedział, że jego praca “utoruje drogę” detalicznym wersjom CBDC, a także pomoże wypracować sposób, w jaki CBDC będą się ze sobą łączyć.
“Ta złożona praca techniczna jest skierowana przede wszystkim na praktyczne rozwiązania, a nie na badania koncepcyjne ostatnich lat”
– powiedział.
Cœuré zauważył, że w wyścigu CBDC prowadzą Chiny. Cyfrowy juan jest już testowany w wielu miastach na ogromną skalę.
Wg. szefa działu innowacji CBDC nie będzie jednak rewolucją, ani wprowadzeniem w nową erę dobrobytu. Nie będzie też rozwiązaniem problemów społecznych (właściwie wszystko to, co twierdzą niektórzy zwolennicy regularnych kryptowalut). Zamiast tego byłyby one lepszą formą pieniędzy, która wspierałaby bardziej zróżnicowany ekosystem płatności.
Podczas tego samego wydarzenia Tom Mutton, dyrektor Fintech w Banku Anglii, który “z zainteresowaniem” rozpatruje CBDC wezwał banki do współpracy:
“Banki centralne muszą współpracować z szerokim gronem zainteresowanych stron, biorąc pod uwagę szeroki zakres zagadnień przedstawionych przez CBDC. Nie możemy “iść na to sami”.