Zdaniem miliardera Elona Muska kwestią czasu jest upadek jeszcze większej liczby amerykańskich banków. Dlatego po prostu bardziej sensowne jest wypłacanie pieniędzy niż ich pozostawianie. Bankowe stopy procentowe są bowiem znacznie niższe niż te na rynkach pieniężnych - stwierdził w poniedziałkowym tweecie.
Oprocentowanie konta oszczędnościowego w amerykańskim banku wynosi poniżej 1 procenta. Oprocentowanie na rynku pieniężnym, na przykład na obligacjach rządowych, wynosi ponad 4 procent. Tydzień temu Musk również wypowiedział się na temat sytuacji w obecnym sektorze bankowym w USA.
"To jest ogromny problem. Nie ma sensu trzymać pieniędzy na koncie bankowym z oprocentowaniem <1 proc. zamiast na koncie na rynku pieniężnym z oprocentowaniem 4,5 proc. Gdy więcej osób i firm zda sobie z tego sprawę, bank run osiągnie ekstremalne poziomy, nawet w bankach 'zbyt dużych, by upaść'"
Wypowiedź Muska jest echem wypowiedzi Genevieve Roch-Decter. W poniedziałek napisała ona na Twitterze:
"Banki oszukały klientów, dając im 0,4 proc. odsetek, podczas gdy same zarabiają 5 proc. na obligacjach skarbowych. Największym ryzykiem dla banków jest to, że klienci dowiadują się, że mogą wyjąć swoje pieniądze z banku i samodzielnie kupić obligacje lub fundusze rynku pieniężnego."
W rzeczywistości sytuacja jest tak niepokojąca, że ludzie spekulują o zakazie wypłat z kont bankowych. W wywiadzie dla Bloomberga założyciel funduszu hedgingowego Hugh Hendry powiedział, że jest to realne. Zwłaszcza biorąc pod uwagę absurdalną sytuację w zakresie stóp procentowych.
"Skarb państwa i Rezerwa Federalna mogą być zmuszone do podjęcia kroków i ograniczenia twojego prawa jako mieszkańca USA do wypłaty pieniędzy."
Tak więc, chociaż Jerome Powell, przewodniczący Rezerwy Federalnej, wskazał ostatnio, że amerykański system bankowy jest stabilny i solidny, opinie na ten temat wydają się być dość podzielone. Wydaje się, że fatalna sytuacja w zakresie stóp procentowych na razie nie rozwiązuje się sama, a kilka banków jest na skraju upadku. Ta sytuacja może mieć jeszcze większe konsekwencje.