W 2021 roku Salwador wyniósł Bitcoina (BTC) na kolejny poziom, przyjmując go jako prawny środek płatniczy i czyniąc go odpowiednikiem dolara amerykańskiego. W ciągu półtora roku, kraj ten zainwestował wiele milionów w bitcoina dla swojego skarbu państwa.
Nayib Bukele, prezydent kraju, przypisał wzrost turystyki do przyjęcia bitcoina. Niemniej jednak, ustawa legalizująca BTC miała niewielki wpływ na zagraniczne przekazy pieniężne do kraju.
Przekazy pieniężne, czyli pieniądze wysyłane przez migrantów do krewnych w kraju pochodzenia, w bitcoinie lub innych kryptowalutach spadły o 17,8% w ciągu pierwszych dwóch miesięcy tego roku w stosunku do roku 2022. Tak wynika z danych opublikowanych przez Centralny Bank Rezerw tego kraju (BCR), o których informuje Agencia EFE.
Zgodnie z oświadczeniem, kraj Ameryki Środkowej otrzymał łącznie 15,98 miliona dolarów w przekazach za pośrednictwem kryptowalut. Kwota ta stanowi spadek o 3,47 miliona dolarów w porównaniu do tego samego okresu w poprzednim roku, kiedy to kraj odnotował ponad 19,45 miliona dolarów w krypto przekazach.
Według informacji BCR, przekazy kryptowalutowe stanowiły jedynie 1,34% całości otrzymanej przez kraj, która wyniosła prawie 1,2 miliarda dolarów.
Podczas gdy procentowy spadek jest gwałtowny, prawda jest taka, że wdrożenie prawa dotyczącego Bitcoina miało niewielki lub żaden wpływ na jego wykorzystanie w międzynarodowych przekazach do kraju. W rzeczywistości większość Salwadorczyków nadal wysyła pieniądze za pośrednictwem tradycyjnych usług, pomimo związanych z tym wysokich opłat.
Rzeczywiście, ponad 7 miliardów dolarów przekazów zostało wysłanych do Slwadoru w 2022 roku. Jednak według Prensa Latina, tylko 126 milionów dolarów w formie kryptowalut.
Brak edukacji kryptowalutowej jest najbardziej oczywistym powodem takiego stanu rzeczy. Kiedy Bitcoin został zalegalizowany w 2021 roku, większość Salwadorczyków nie miała pojęcia, czym właściwie jest ta kryptowaluta, jak jej używać lub jakie korzyści oferuje.