Pomimo spadków cen pod koniec ubiegłego roku, bitcoin wciąż zdołał zamknąć rok 2021 ze wzrostem o ponad 60%. Pprześcignął więc wszystkie inne główne klasy aktywów drugi rok z rzędu. Tak wynika z raportu CoinGecko za 2021 rok.
Popularny agregator danych kryptowalutowych opublikował raport, w którym podkreślił burzliwy rok w przestrzeni cyfrowych aktywów. Chociaż duża część uwagi skupiła się na DeFi, memecoinach i NFT, bitcoin nadal miał kluczowy rok pod względem jego adopcji i ruchów cenowych.
Aktywo rozpoczęło rok 2021 na wysokim poziomie, często rejestrując nowe rekordy wszech czasów, zanim (stary) zakaz Chin na wszelkie kryptowaluty i wyrzucenie górników przyniosły potężną korektę w połowie roku. BTC wznowił swoją passę na początku czwartego kwartału i ustanowił kolejny nowy rekord, który obecnie wynosi 69 000 USD, na wieść o tym, że Stany Zjednoczone w końcu zatwierdziły swój pierwszy Bitcoin ETF, nawet jeśli był to ETF oparty na kontraktach terminowych.
Jednak od tego czasu było już z górki, ponieważ BTC stracił ponad 20 000 USD do końca roku i zakończył go w okolicach 48 000 USD. Mimo to, nadal udało mu się zwiększyć wartość w USD o 62% od początku do końca 2021 roku.
W związku z tym CoinGecko zauważył, że podstawowa kryptowaluta "przewyższyła wszystkie główne klasy aktywów w 2021 roku pomimo stosunkowo niewielkiego zwrotu." Najbliższym aktywem z tradycyjnego świata finansów była ropa naftowa, która zakończyła 2021 rok ze wzrostem o 58%. S&P 500 podążył za nią ze wzrostem o 29%. Na kolejnych miejscach znalazły się NASDAQ (23%) oraz DXY (indeks dolara amerykańskiego - 6%).
Co ciekawe, złoto - uważane przez wielu za ostateczne narzędzie zabezpieczające w kontekście niepewności gospodarczej - spadło w ciągu 2021 roku o 6%.
Warto zauważyć, że bitcoin osiągnął lepsze wyniki od wszystkich innych klas aktywów również w 2020 roku. Wówczas jego dominacja była znacznie większa, ponieważ jego roczny wzrost wyniósł 281%, w porównaniu do 42% NASDAQ i 24% złota.
Jak wspomniano powyżej, w zeszłym roku Chiny całkowicie zakazały jakiejkolwiek działalności wydobywczej. Ponieważ Chiny były w tym momencie krajem o największym udziale w hash rate BTC, miało to ogromny i natychmiastowy wpływ na największą na świecie sieć blockchain.
Metryka spadła o ponad 60% w ciągu kilku tygodni, co spowodowało chwilowe problemy, takie jak opóźnione tworzenie bloków. Górnicy jednak szybko znaleźli nowe miejsca, a mechanizm regulacji trudności wydobycia wykonał swoje zadanie, dzięki czemu sieć nadal działała bez zakłóceń.
Co więcej, hash rate powrócił do normy w kolejnych miesiącach, a nawet kilka tygodni temu osiągnął nowy rekord wszech czasów.
CoinGecko poinformowało, że dwa kraje, które najbardziej zwiększyły swój udział w hash rate po ucieczce z Chin to USA i Kazachstan. Pierwszy z nich jest obecnie odpowiedzialny za ponad 35% hash rate BTC, podczas gdy udział drugiego wynosi 18.