Ostatni tydzień na rynku kryptowalut to stały wzrost wartości. Rynek urósł z 320 miliardów dolarów do 395 miliardów dolarów, dzięki temu Bitcoin jako główna waluta systemu wzrosła z 8 000 do 8 950 USD, a inne główne kryptowaluty również odnotowały zyski w przedziale od 10 do 20 procent. Jednym z głównych powodów tego zjawiska może być powrót premii na rynku Koreańskim.
Ceny kryptowalut tj. Bitcoin, Ethereum i Ripple, była tańsza w Korei Południowej w porównaniu do innych rynków. Korea Południowa zdążyła przyzwyczaić, że kryptowaluty są zazwyczaj droższe od innych regionów ze względu na małą podaż. Handel polegał na tym, że górnicy w Chinach i Japonii wprowadzali kryptowaluty, ale zakaz korzystania z zagranicznych podmiotów handlujących spowodował, że przez to podaż bitcoina i innych głównych kryptowalut spadła jeszcze bardziej. W związku z tym premie za kryptowaluty uległy intensyfikacji w 2017 i 2018 roku.
Analitycy zauważyli, że inwestorzy nie byli już zainteresowani inwestowaniem na rynku kryptowalut nawet przy niższej stawce. W grudniu 2017 r., kiedy FOMO było największe w Korei Południowej inwestorzy mieli możliwość zainwestować w rynek z 30 do 40 procentami premiami. W rezultacie, kiedy cena bitcoina osiągnęła 20 000 $ na całym świecie, w Korei Południowej Bitcoin był wart 25 000 $.
Ponowne pojawienie się premii na rynku giełdy kryptowalutowej w Korei Południowej oznacza wzrost popytu na kryptowaluty na rynku lokalnym. Inwestorzy odzyskali pewność wzrostów rynku i krótkoterminowych wyników zarówno dużych, jak i mniejszych kryptowalut.
Oparte na etherze tokeny ERC20, takie jak 0x, Storm, WanChain, Aion i ICON, radziły sobie wyjątkowo dobrze przeciwko bitcoinowi, który również odnotował silne zyski wynoszące ponad 10 % w ciągu ostatniego tygodnia.
Wraz z ciągłym rozwojem silnych altcoinów, inwestorzy powoli przenoszą więcej swojego kapitału poza największe kryptowaluty jak Bitcoin i Ethereum. Tokeny takie jak Storm czy 0x wzrosły o ponad 20 procent w stosunku do bitcoina w ciągu ostatniego tygodnia, co oznaczałoby około 30 procentowy wzrost w stosunku do dolara amerykańskiego.