Najnowsze wydarzenia w przestrzeni kryptowalutowej przyciągnęły uwagę traderów detalicznych. Dane Google Trends pokazują, że liczba wyszukiwań frazy “cryptocurrency” poszybowała w górę do nowego, rekordowego poziomu. Zapytania dotyczą zarówno kwestii środowiskowych, jak i tego, czy inwestorzy powinni sprzedawać swoje udziały.
Twitter Google Trends zwrócił wczoraj uwagę na ogromny wzrost wyszukiwań dla frazy “kryptowaluty”. Poniższy wykres pokazuje, że zapytania na całym świecie przyćmiły szczyt z przełomu 2017 i 2018 roku i zmierzają w kierunku kolejnego rekordu wszech czasów.
Google Trends
Ponadto, największa na świecie wyszukiwarka dostarczyła więcej szczegółów na temat różnych zapytań związanych z kryptowalutami składanych przez użytkowników. Najbardziej znaczący wzrost nastąpił w przypadku zapytania “co się stało z kryptowalutą dzisiaj”, które zanotowało 850% wzrost.
Co ciekawe, zapytania typu “czy powinienem sprzedać moje kryptowaluty” w samych Stanach Zjednoczonych poszybowały w górę o 400% w ciągu ostatniego dnia. Nastąpiło to w czasie jednego z największych krachów na rynku, w którym bitcoin spadł o 10 000 dolarów, a większość alternatywnych monet wykrwawiła się jeszcze bardziej.
Dodatkowo, ludzie byli bardzo zainteresowani kwestiami środowiskowymi. Trendy Google wskazały, że “najbardziej energooszczędna kryptowaluta” i “kryptowaluta przyjazna dla środowiska” stały się “przełomowymi wyszukiwaniami”.
Być może winę za to ponosi Elon Musk, ponieważ dyrektor generalny Tesli skrytykował poziom zużycia energii przez BTC, gdy producent elektrycznych pojazdów przestał przyjmować płatności bitcoinowe z tego samego powodu. W ciągu ostatnich dwóch tygodni obawy związane z ochroną środowiska są jednymi z najgorętszych tematów wewnątrz i na zewnątrz przestrzeni kryptowalutowej.
Jak pokazuje pierwszy wykres, poprzedni masowy wzrost wyszukiwań w Google nastąpił na przełomie 2017 i 2018 roku. W związku z tym można bezpiecznie założyć, co jest główną siłą napędową rosnącego zainteresowania, i, co nie jest zaskakujące, ma to wiele wspólnego z cenami.
Pod koniec 2017 i na początku 2018 roku bitcoin i reszta rynku przeżywały imponującą hossę. Podstawowa kryptowaluta wykreśliła rekord wszech czasów w okolicach 20 000, a ETH kosztował ponad 1400 dolarów
Te paraboliczne wzrosty przyciągnęły uwagę mediów, a wkrótce potem także inwestorów detalicznych. Jednak gdy bańka pękła, a przestrzeń kryptowalutowa znalazła się na rocznym rynku niedźwiedzia, liczba wyszukiwań gwałtownie spadła. Nikt tak naprawdę nie mówił o bitcoinie na poziomie i poniżej 5 000 dolarów.
Trend odwrócił się po raz kolejny pod koniec 2020 roku, kiedy byki przejęły władzę. Kolejne rekordy wszech czasów osiągnęły Bitcoin, Ethereum, Binance Coin, Cardano i wiele, wiele innych. Cała kapitalizacja rynkowa przewyższyła nawet kapitalizację największej firmy na świecie – Apple.
Po raz kolejny BTC pojawił się w mediach, ale inne cyfrowe aktywa również znalazły tam swoje miejsce. Jedna rzecz doprowadziła do drugiej, a inwestorzy detaliczni po raz kolejny rozgrzali branżę kryptowalut.