W tej chwili szum wokół startu Ethereum 2.0 jest dość gorący. Widać to po ogromnej ilości ETH stakowanej w nadchodzącym kontrakcie depozytowym sieci proof-of-stake. Dane pokazują, że w kontrakcie Ethereum 2.0 znajduje się 853 000 ETH (o wartości ponad 500 milionów dolarów).
Etherscan.io prowadzi rejestr wszystkich zmian w Ethereum 2.0 od czasu uruchomienia sieci testowej. Według najnowszych danych, użytkownicy stakują już ponad 510 milionów (853 248 ETH) w kontrakcie depozytowym ETH2. W zeszłym tygodniu staking przekroczył próg 524 288, a cena kryptowaluty wzrosła do 600 dolarów.
Zaufanie w przejście Ethereum z mechanizmu konsensusu opartego na dowodach pracy (PoW) do proof-of-stake (PoS) jest bardzo wysokie. Inwestorzy wydają się być jednak bardziej zainteresowani zyskami ze stakowania swoich tokenów.
Ogromne depozyty milionów dolarów (oczywiście w ETH) od firm takich jak np. dubajska IBC Group i innych wielorybów, sprawiły, że uruchomienie fazy 0 jest prawie nieuchronne.
Jeszcze ciekawsze jest to, że oryginalna sieć Ethereum ma teraz więcej węzłów niż sieć Bitcoina.
There are now more #Ethereum nodes than #Bitcoin nodes.
— Bitfly (@etherchain_org) November 29, 2020
Ethereum: 11137
Bitcoin: 10981https://t.co/E0viD19GZthttps://t.co/rnf9ZWuW5Y pic.twitter.com/lFOd6UwPYb
W miarę jak coraz więcej ETH znika z łańcucha w wersji 1 i pojawia się na łańcuchu w wersji 2, malejąca podaż i przyspieszone zakupy związane ze stakowaniem, spowodowały ponowny wzrost cen.
Jedno ETH kosztuje w tym momencie ponad 600 dolarów. W zeszłym tygodniu rajd powyżej 600 dolarów zbiegł się w czasie z depozytami ETH, które spełniły wymagany próg. Do wzrostów przyczyniło się też gwałtownie rosnące zaufanie do uruchomienia Ethereum 2.0, które miało miejsce pomimo ostatnich rozlewów krwi na rynku.
There are few things that I'm very confident about. One of them is $ETH going above $1,000 this bull run. I'm not sure when but it will happen..
— CoinMamba (@coinmamba) November 29, 2020