Dyrektor generalny Ripple, Brad Garlinghouse, uważa Stany Zjednoczone za jedno z "najgorszych miejsc" do rozpoczynania nowych krypto projektów. Powiedział to podczas konferencji Token 2049 w Singapurze, donosi Cointelegraph.
"Jedynym krajem, w którym nie polecałbym obecnie zakładania firmy, są Stany Zjednoczone."
Jego zdaniem Singapur, Wielka Brytania, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Szwajcaria to jurysdykcje z inteligentną polityką regulującą aktywa cyfrowe. Zalecił, aby Stany Zjednoczone przyjęły tę tendencję, która zarówno zachęca do innowacji, jak i chroni konsumentów.
Dyrektor generalny Ripple winą za zaistniałą sytuację obarczył amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Garlinghouse wyjaśnił, że dzięki niezliczonym procesom sądowym agencja prowadzi "wojnę polityczną" z branżą. Dyrektor fintechu zauważa:
"Widzisz tę dynamikę. Kiedyś wielu sędziów twierdziło, że SEC ma zawsze rację i nie walczyło z nią. Ale teraz obraz się zmienia."
Komisja i Ripple toczą batalię prawną od 2020 roku. Agencja oskarżyła firmę o niezarejestrowaną sprzedaż papierów wartościowych w postaci XRP na kwotę 1,3 miliarda dolarów. Brad Garlinghouse i współzałożyciel Chris Larsen również zostali pozwanymi w pozwie.
W lipcu 2023 r. sąd w południowym dystrykcie Nowego Jorku uznał, że sprzedaż programowa i inne dystrybucje tokena nie stanowiły oferty i sprzedaży kontraktów inwestycyjnych. Od tego czasu SEC złożyła apelację.
Dyrektor generalny Ripple dodał, że częściowe zwycięstwo jego firmy i decyzja Grayscale w sprawie bitcoin-ETF zapewniają większą jasność regulacyjną giełdom kryptowalut i dostawcom depozytów w USA.
Podczas panelu prezes OKX Hong Fan przyznał, że lokalna polityka regulacyjna zawiodła, ale wezwał firmy kryptowalutowe do skupienia się na bardziej palących kwestiach.
"Możemy kontrolować tylko to, co możemy kontrolować, czyli budować odpowiednie produkty, koncentrować się na technologii i wspierać odpowiedzialne regulacje."
Ponadto uważa on, że spot Bitcoin ETF jest impulsem do napływu instytucjonalizacji, ale nie jest pewien, czy inwestorzy będą w stanie pogodzić się ze zmiennością pierwotnej kryptowaluty.
Przypomnijmy, że we wrześniu SEC odwołała się od decyzji sądu o częściowym nieuznaniu XRP za papier wartościowy.