Inwestowanie w meme coiny, takie jak Dogecoin, jest jak stawianie swoich środków na czerwone lub czarne w kasynie - twierdzi popularny inwestor - Kevin O'Leary. W ostatnim wywiadzie posunął się on jeszcze dalej, wskazując, że DOGE nie ma żadnej wartości wewnętrznej i powinien być klasyfikowany jako czysta spekulacja.
Meme coin, który narodził się w 2013 r., zyskał na popularności w 2021 r., gdy w mediach społecznościowych często angażował się w niego Elon Musk, a później inne gwiazdy. Jego cena osiągnęła rekordowy poziom 0,75 USD, jednak niektórzy ostrzegali, że to nic innego jak bańka, która wkrótce pęknie.
Kevin O'Leary, kanadyjski biznesmen i autor, prawdopodobnie najbardziej znany ze swojego udziału jako jeden z gospodarzy w reality TV show Shark Tank, najwyraźniej popiera tę drugą narrację.
Przemawiając dla CNBC, nakreślił różnice między Dogecoinem i innymi projektami blockchain, które faktycznie mają wartość, takimi jak Etheruem, Solana i Bitcoin.
Uważa on, że inwestowanie jest w dużej mierze grą spekulacyjną, ale z różnymi aspektami. Na przykład, jeśli ludzie przeznaczają fundusze na akcje, "spekulują, że spełnione zostaną szacunki zysków".
Kiedy spekulujesz na czymś takim jak Dogecoin - nie różni się to od pójścia do Las Vegas i postawienia pieniędzy na czerwone lub czarne - to czysta spekulacja.
Dalej sklasyfikował to jako "rozrywkę", ponieważ DOGE nie ma "żadnej nieodłącznej wartości innej niż to, co ludzie chcą zrobić, gdy spekulują." Inwestor stwierdził, że on i jego zespół nie posiadają żadnych DOGE.
Jak wspomniano powyżej, O'Leary uważa, że "wszystkie inwestycje są spekulacją". Według niego, kupowanie wyłącznie walut fiat może sprawić, że niektórzy ludzie będą spać lepiej, ale w rzeczywistości stracą na swojej inwestycji, ponieważ nie będą już w stanie sprostać nawet inflacji.
Zamiast tego, kupowanie i trzymanie konkretnego aktywa jest spekulacją, nawet jeśli w teorii brzmi to bezpiecznie. Kryptowaluty nie są wyjątkiem, ponieważ ich zmienność może być zbyt ekstremalna dla niektórych inwestorów.
W związku z tym O'Leary, który niedawno powiedział, że nic nigdy nie zastąpi Bitcoina jako głównego cyfrowego aktywa, doradził, aby inwestorzy traktowali swoje kryptowaluty jako spekulację i przypomniał, że rynki nie dają żadnych gwarancji.