Elon Musk "przedłużył życie" Dogecoina, kryptowaluty, która mogła zniknąć "dawno temu". Takiego zdania jest CEO Binance, Changpeng Zhao.
Dyrektor naczelny spodziewał się, że Dogecoin "zniknie", biorąc pod uwagę jego "bezużyteczność", ale Elon Musk zainteresował się tym aktywem. Zdaniem Zhao założyciel Tesli wsparł zainteresowanie tokenem memowym, które w przeciwnym razie mogłoby osłabnąć.
Dyrektor generalny Binance przyznał, że nie rozumie atrakcyjności takich aktywów i nie posiada ich. Preferuje za to kryptowaluty "z użytecznością". Istnieje "bardzo wysokie ryzyko" związane z Dogecoinem i podobnymi monetami, ale giełda jest skłonna dodać je, jeśli użytkownicy wykażą nimi wyraźne zainteresowanie - dodał.
Musk aktywnie promował meme coina. W kwietniu 2022 r. biznesmen zaproponował obniżenie kosztów subskrypcji Twitter Blue i umożliwienie użytkownikom płacenia za usługę premium w DOGE.
Tesla wcześniej zaczęła sprzedawać towary za Dogecoin. 3 kwietnia 2023 r. symbol "psiej monety" stał się logo Twittera.
Przypomnijmy, że w lipcu 2022 r. Amerykanin Keith Johnson oskarżył SpaceX i Teslę oraz ich szefa o promowanie "piramidy kryptowalutowej" Dogecoin i zażądał zapłaty 258 miliardów dolarów.
Na początku kwietnia 2023 r. prawnicy Muska nazwali roszczenia inwestora DOGE "dziwaczną fabrykacją". Miliarder poprosił sąd o oddalenie pozwu.
Niedawno liczba transakcji w sieci Dogecoin przekroczyła liczbę transakcji w sieci Bitcoin.