To był zielony tydzień w całym świecie kryptowalut. Na rynek powróciły bowiem pozytywne nastroje i spore zyski. Liderem pozostaje Bitcoin, który zanotował imponujący wzrost o około 25%. Tym samym po raz kolejny osiągnął szczyty z połowy maja.
Zaledwie wczoraj BTC osiągnął cenę 56 000 dolarów - coś, czego nie widzieliśmy od połowy maja tego roku, krótko po osiągnięciu maksimum wszech czasów i tuż przed ogromnym 50% krachem. Analitycy uważają, że ruch ten oznacza zakończenie niedźwiedziej passy i zatwierdza kontynuację tegorocznego rynku byka. Nadal jednak potrzebne jest dalsze potwierdzenie.
Interesującą rzeczą w tym tygodniu jest to, że nie widzieliśmy zbyt dużej zmienności. Rynek raczej szedł tylko w górę. BTC był handlowany w okolicach 47 000 usd o tej porze w zeszłym tygodniu i zaczął rosnąć gdzieś w połowie tygodnia. We wtorek przebuił psychologiczną barierę 50 000 USD. W środę kryptowaluta zanotowała potężny 10% wzrost i osiągnęła 56 000 USD. Od tamtej pory konsoliduje się mniejwięcej w tym zakresie.
Wszystko to stało się za sprawą pozornie pozytywnych wiadomości napływających ze Stanów Zjednoczonych. Przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, Gary Gensler, powiedział, że regulator nie ma planów pójścia w ślady Chin i zakazania Bitcoina.
Pozytywne wieści zdołały rozprzestrzenić się na cały rynek kryptowalut. Prawie każda moneta w pierwszej dwudziestce jest na zielono. Najbardziej imponującym graczem okazał się Shiba Inu. SHIB poszybował w górę o 290% i odnotował ogromny wolumen obrotu, który w czwartek przekroczył 18 miliardów dolarów.
W gruncie rzeczy Bitcoin zdołał odzyskać upragniony próg 1 biliona dolarów kapitalizacji rynkowej i znajduje się przed poważnym obszarem podaży w przedziale pomiędzy 55 000 - 58 000 USD. Jeśli jednak ją pokona, wielu jest zdania, że aż do ATH w okolicach 65 000 nie pojawi się już żaden znaczący opór.
Oczywiście, w kryptowalutach nic nie jest gwarantowane i jak zawsze należy zachować czujność. Zwłaszcza gdy wszystko wydaje się się iść w pozytywnym kierunku. Czas pokaże, czy wkrótce zobaczymy nowe all-time high.
Zakaz Chin uczynił Bitcoina jeszcze silniejszym, mówi Edward Snowden. Według Edwarda Snowdena, chińska walka z Bitcoinem i kryptowalutami w ogóle, w rzeczywistości uczyniła je silniejszymi. Przekonywał, że to nie przypadek, że jego cena poszła w górę, ponieważ przetrwał on ataki rządów, które próbowały go osłabić.
Bitcoin odzyskuje 1 bilion dolarów kapitalizacji rynkowej: Dominacja BTC na dwumiesięcznym szczycie. Po tygodniu poważnych wzrostów, cena bitcoina zdołała zyskać około 23%. Pozwoliło to również kryptowalucie odzyskać upragniony próg 1 biliona dolarów pod względem kapitalizacji rynkowej, podczas gdy jej dominacja na rynku również stale rośnie.
Wolumen obrotu Shiba Inu (SHIB) wzrósł 78x w ciągu siedmiu dni. Popularny memecoin Shiba Inu (SHIB) w tym tygodniu wystrzelił jak rakieta. Moneta w pewnym momencie wzrosła trzycyfrową wartość i osiągnęła poziom nieco poniżej swojego wszechczasowego maksimum. Stało się to za sprawą ogromnego wzrostu wolumenu handlu, który w pewnym momencie dobił do 18 miliardów dolarów.
Gary Gensler: SEC nie planuje pójść w ślady Chin i zakazać Bitcoina. Przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Stanów Zjednoczonych, Gary Gensler, powiedział, że regulator nie ma planów podążania za Chinami i zakazania Bitcoina. Nastąpiło to krótko po tym, jak to samo powiedział przewodniczący Fedu - Jerome Powell.
SEC wszczął dochodzenie w sprawie Circle. Amerykański organ nadzoru nad rynkiem papierów wartościowych wezwał do sądu emitenta drugiego co do wielkości stablecoina na świecie - Circle. Stało się to jasne w ostatnim zgłoszeniu, które firma złożyła do SEC. Circle powiedział również, że w pełni współpracują z SECem i póki co nie ma żadnych powodów do zmartwień.