W ciągu ostatnich 14 dni cena Bitcoina spadła o ponad 30%. Co więcej, kryptowaluta zanurkowała poniżej 20 tys. dolarów - poprzedniego rekordu wszech czasów, który został osiągnięty podczas cyklu w 2017 roku.
Jest to pierwszy przypadek w historii kryptowaluty, kiedy spada ona poniżej najwyższego poziomu wszech czasów osiągniętego podczas poprzedniego cyklu hossy. Ogromne spadki, ciągła presja na sprzedaż i przeważnie negatywne nastroje na rynku sprawiły, że wiele osób uznało, iż dno dla BTC jest już za nami.
Jednak jeden z popularnych traderów przedstawił historyczną analizę, według której najgorsze może się dopiero wydarzyć.
Popularny trader kryptowalutowy i analityk il Capo of Crypto skorzystał z Twittera, aby porównać obecne spadki z tymi z 2018 roku.
Wsparcie na 30 tys. dolarów było bardzo podobne do wsparcia na 6 tys. dolarów w 2018 roku. Po jego przełamaniu rozpoczęła się faza kapitulacji, ale jeśli porównamy oba wsparcia, to wyraźnie widać, że to jeszcze nie koniec.
Potwierdzają to również stopy finansowania.
The $30k support was very similar to the $6k support in 2018. Once it broke, capitulation phase started, but if we compare both we can clearly see that it's not over yet.
— il Capo Of Crypto (@CryptoCapo_) June 21, 2022
Funding rates also validate this. pic.twitter.com/QQ2Vs7GhF9
Na powyższym wykresie widać ukrytą niedźwiedzią dywergencję.
Jest to popularna formacja techniczna, która ma miejsce, gdy cena osiąga niższy poziom górny, podczas gdy oscylator osiąga wyższy poziom górny. Zazwyczaj występuje ona podczas trendów spadkowych i sugeruje, że ceny wkrótce spadną i będzie to kontynuacja trendu spadkowego.
W tym samym czasie Fear and Greed Index Bitcoina wzrósł do 11 punktów w ciągu ostatnich kilku dni. Jest to wynik lekkiego odreagowania, w wyniku którego BTC odzyskał poziom 20 tys. dolarów.
Jest to jednak nadal terytorium "skrajnego strachu".