Najbardziej byczy rok w historii branży kryptowalutowej dobiega końca. Nadszedł więc czas, aby spojrzeć wstecz na tokeny, które królowały w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Są to monety, które zapoczątkowały nowy trend, stworzyły podsektor lub przeciwstawiły się przeciwnościom losu, zyskując na popularności. Czasami ich pojawienie się skutkowało ogromnym wzrostem cen, a czasami ekstremalną zmiennością. Wiele z wymienionych tu monet zyskało również uwagę mainstreamu. To pokazało, że istnieje o wiele więcej kryptowalut poza liderami rynku Bitcoinem i Ethereum.
Bez dalszych ceregieli, oto (subiektywne) zestawienie najbardziej imponujących monet tego roku w podziale na kategorie. Niedługo opublikujemy naszą listę najlepiej radzących sobie aktywów 2021 roku opartą wyłącznie na danych.
Oprócz cen Bitcoina i Ethereum, innym kluczowym wskaźnikiem, który ludzie śledzą, jest kapitalizacja rynku stablecoinów. W tym roku łączna wartość wszystkich kryptowalut powiązanych z dolarem gwałtownie wzrosła, osiągając ponad 167 miliardów dolarów.
Ale dla purystów decentralizacji, jest tylko jeden problem (no, właściwie dwa). Największe i najczęściej używane stablecoiny na rynku, Tether (USDT) i USD Coin (USDC), są kontrolowane przez tradycyjne, zwykłe firmy. Nie ma DAO, nie ma kanałów Discord i, prawdopodobnie, bardzo mało przejrzystości co do zabezpieczenia tych monet.
Zdecentralizowane projekty, takie jak Terra (i jej stablecoin UST), powstały w oparciu o sukces jednego z oryginalnych algorytmicznych stablecoinów, DAI, aby przeciwstawić się tym scentralizowanym dominantom. Te stablecoiny są zdecentralizowane, ponieważ są wspierane przez inne kryptowaluty, takie jak Ethereum lub Luna, a nie przez depozyty gotówkowe lub ich odpowiedniki.
UST firmy Terra ma za sobą szczególnie udany rok. W dniu 2 stycznia kapitalizacja rynkowa stablecoina wynosiła mniej niż 200 milionów dolarów. Dziś liczba ta wynosi już ponad 10 miliardów dolarów, a UST niedawno wyprzedził DAI jako największy zdecentralizowany stablecoin.
Ten ruch wskazywałby, że istnieje wyraźny apetyt na solidnego zdecentralizowanego cyfrowego dolara.
OHM, reklamowany jako "pływająca" kryptowaluta, która utrzymuje "stabilną siłę nabywczą", jest jednym z czołowych tokenów wiodących w trendzie DeFi 2.0.
Zamiast zachęcać do yield farmingu (jak w I kwartale), projekty objęte parasolem DeFi 2.0 pracują nad stworzeniem lepszych bodźców, które utrzymują cenną płynność w długim okresie. Zamiast wielomilionowych programów nagród (których w 2021 roku było wiele), projekty te rezygnują z tak zwanej wynajętej płynności.
OlympusDAO, projekt stojący za OHM, był jednym z pierwszych, którzy podjęli próbę ponownego wynalezienia tych zachęt, wprowadzając mechanizm łączenia i stakowania.
Wraz z OlympusPro, zespół oferuje również rozwiązanie typu white-label, które pozwala projektom DeFi na uruchomienie mechanizmu dla potrzeb płynności ich społeczności.
You've heard of @OlympusDAO, you've seen the ohmies spread the (3,3) meme far and wide, and you've seen the copycats fail to displace the DeFi giant.
— ͏c͏h͏a͏s͏e ͏d͏e͏v͏e͏n͏s (@chasedevens) October 6, 2021
Despite the attention Olympus receives, its recent Olympus Pro release has flown under the radar. Let's dig in.
1/🧵 pic.twitter.com/SLScKMFUo9
Usługa szybko zyskała popularność, a takie projekty jak Thorswap, StakeDAO i ShapeShift zwróciły się w stronę Olympusa. Co najważniejsze jednak, projekt ten (i jego partnerzy, tacy jak Tokemak, Alchemix i Fei Protocol) dał wgląd w to, jak będzie ewoluować przestrzeń zdecentralizowanych finansów (DeFi).
Czym byłaby lista na koniec roku bez przynajmniej jednej ze słynnych psich monet?
Shiba Inu (SHIB), stworzona w sierpniu 2020 roku, nie zdobyła serc i umysłów entuzjastów kryptowalut aż do początkowego podwojenia ceny w maju 2021 roku. Wkrótce potem moneta meme wystrzeliła i osiągnęła kolejny rekord wszechczasów na poziomie 0,00008616 USD.
Meteoryczny wzrost wartości tej psiej kryptowaluty zamienił wielu spekulantów detalicznych w milionerów w ciągu jednej nocy.
Jeszcze dziwniejsze jest to, że kryptowaluta ta dała również początek całemu stadu psich monet. Tokeny takie jak Floki Inu, Baby Dogecoin i Kishu Inu zaczęły pojawiać się w serwisach TikTok, Twitter i Instagram - wszystkie z nich miały na celu stać się kolejnym Dogecoinem.
By the way, the dog coin on Solana is called $SAMO.
— Matias Dorta 🟢 (@mattdorta) October 28, 2021
Stało się to ryzykowne, ponieważ ludzie kupowali losowo całe portfele wypełnione różnymi psimi monetami w nadziei na zarobienie szybkich pieniędzy.
Jednak niewiele z nich cieszyło się taką samą siłą przebicia jak SHIB lub jego poprzednik DOGE.
Jeśli nie możesz sobie pozwolić na kupno Axie, Pokémonopodobnych stworków, które gracze wykorzystują do walki w Axie Infinity, to dlatego, że oryginalna gra play-to-earn w kryptowalutach ma za sobą monumentalny rok. Jeden z tych małych stworków może zostać sprzedany nawet za 300 Ethereum. I aby rozpocząć rozgrywkę trzeba ich posiadać aż 3.
Ale dzięki sukcesowi Axie, być może uda Ci się złapać następną falę.
Trend play-to-earn, czasami nazywany GameFi przyciągnął zarówno inwestorów venture capital, jak i krytyków. Jednak wydaje się, że nisza ta ma poważną siłę przebicia.
W skrócie, trend ten próbuje pozwolić ludziom spieniężyć wszystkie godziny spędzone w wirtualnych światach na walce z przestępcami i zbieraniu unikalnych przedmiotów w grze.
Te przedmioty kolekcjonerskie, takie jak działki, magiczna tarcza czy postać Axie, są tokenizowane w postaci niewymiennych (NFT) na blockchainie (zazwyczaj Ethereum).
Większe studia zajmujące się tradycyjnymi grami również obserwują ten trend. Ubisoft, firma stojąca za takimi markami jak seria Far Cry i Assassin's Creed, ogłosiła nawet plany uruchomienia NFT w grze zbudowanych na blockchainie Tezos.
Chociaż firma jasno stwierdziła, że te NFT nie będą miały elementu zarobkowego, nisza ta nabiera rozpędu.
Każdy metaverse potrzebuje wirtualnych nieruchomości i dynamicznego cyfrowego rynku mieszkaniowego.
Jednostki LAND, rozpikselowanych działek ziemi podzielonych na Decentraland, zyskują na wartości. W listopadzie, tylko jedna działka została sprzedana za rekordową kwotę 2,43 miliona dolarów w rodzimej kryptowalucie wirtualnego świata, MANA. To było ponad dwukrotnie więcej niż poprzedni rekord 913.000 dolarów ustanowiony w czerwcu.
Cofając się i analizując resztę wzrostu podsektora z ubiegłego roku, można zauważyć podobny obraz. W wirtualnym świecie o nazwie Somnium Space w maju 2020 roku sprzedano setki działek za łączną kwotę 470 000 dolarów.
Ikony popu również zarabiają na metaverse. Raper Snoop Dogg, na przykład, próbuje odtworzyć swoją kalifornijską rezydencję w The Sandbox. Już teraz sąsiadująca z nią działka została sprzedana za 450 000 dolarów.
Większą narracją jest oczywiście przemianowanie Facebooka na Meta. Zmiana ta sugeruje, że cyfrowy świat, w którym żyjemy obok multimilionerów nie jest zyskownym podstępem, ale może być przyszłością.
Od psich monet, które przykuwają uwagę armii TikTokerów, po przyszłość gier, rok 2022 udowodni, czy te pięć trendów to coś więcej niż tylko moda.
Mimo wszystko, pytania pozostają: Teraz, gdy UST wyprzedził DAI, jakie są jego szanse na przejęcie (i pokonanie) Tethera i USDC? Czy DeFi 2.0 zniknie czy też jesteśmy świadkami, jak przyszłość finansów rozwija się na naszych oczach?
W przypadku wszystkiego, co dotyczy kryptowalut, łatwo o zachwyt.
Podczas gdy rok 2021 był rokiem przełomowym (nie tylko dla kryptowalut), ustanowienie nowej normalności w społeczeństwie post-pandemicznym oznaczałoby, że zawsze dostępna online sfera tokenów, gier i wirtualnych światów zejdzie na dalszy plan w stosunku do popularnych hobby z realnego świata.
Mimo to, kryptowaluty przyciągnęły już znaczną część społeczeństwa. I z każdym rokiem przyciągają coraz więcej, czy to hossa, czy bessa.